Płyty warstwowe nie muszą wyglądać zawsze tak samo

Dawniej wszyscy chcieli mieć oryginalnie wyglądające domy, budynki, magazyny. Jednak przyszedł kryzys, który zmusił przedsiębiorców do cięcia kosztów. W ten sposób menedżerom przestało zależeć na niepowtarzalnym wyglądzie swoich nowych obiektów. Dzięki temu popularne stały się płyty warstwowe.

Płyty obornickie to materiał, który pozwala budować szybko i tanio, choć trochę jednorodnie. Budowa sprowadza się bowiem do postawienia stalowego szkieletu, do którego przytwierdza się panele. Co prawda można stworzyć magazyn czy halę o niestandardowej konstrukcji, ale to wydłuża i podraża inwestycję.

Istnieje inny sposób na wyróżnienie własnego budynku na tle otaczających zabudowań. Wystarczy zamówić płyty warstwowe w niecodziennym kolorze, np. zamiast białych ścian postawić niebieskie, czerwone albo zielone. Podobnie można zrobić z dachem. Niestandardowy kolor poszycia warto połączyć z ciekawym przetłoczeniem okładzin.

Płyty warstwowe doskonale nadają się do realizacji obiektów przemysłowych, gdyż są uniwersalne, lekkie i przy tym wytrzymałe, a do tego cechują się dużą nośnością. Sporą zaletą kompozytu są jego właściwości termoizolacyjne, które pozwalają racjonalnie wykorzystywać energię cieplną. Dzięki nim zimą nie ucieka ciepło z obiektu, natomiast latem panele stanowią barierę nie do pokonania dla rozgrzanego powietrza z zewnątrz.